top of page

Przygotowania do wyjazdu

10 wskazówek

logo okrągłe PL_edited.png

1. INTERNET Koszty połaczenia z internetem moga być na prawdę bolesne. Roaming jest wyjątkowo drogi, dlatego najlepiej nie włączać telefonu z aktywną kartą SIM na terytortium Wysp Zielonego Przylądka. Jedno włączenie równa się rejestracja lokalizacji i od tego czasu telefon będzie działał z wykorzystaniem roamingu nawet przy wyłączonym telefonie, gdy ktoś natknie się na pocztę głosową lub wyśle SMS. 
Tym samym, aby uniknąć nieplanowanych kosztów lepiej pozostawić SIM w domu lub wyjąć z telefonu przed jego uruchomieniem. Już na lotnisku można zakupić lokalną kartę SIM. Aby działał internet, należy zakupić pakiet GB. Dla przykładu 5 GB w UNITEL kosztuje 10 Euro, a 7 GB 15 Euro i tak dalej. Warto upewnić się przed wyjściem z punktu czy internet działa, czasami należy wprowdzić zmianę w ustawieniach telefonu. Jeśli punkt na lotniku byłby zamknięty, Unitel można odnaleźć na głównym deptaku miasteczka Santa Maria, a CV Movel na placu u zakończenia deptaku. 

 










 
2. SZCZEPIENIA Wjazd na terytorium Wysp Zielonego Przylądka nie wymaga żadnych szczepień.  Zalecane jest jednak szczepienie przeciw żółtaczce typu A i B oraz durowi brzusznemu. Warto również sprawdzić ważność swoich szczepień na błonice, krztusiec oraz tężec. W praktyce choroby te występują bardzo rzadko, a duża część podróżujących nie szczepi się. 




3. LEKI Na Wyspy Zielonego Przylądka warto zabrać swoją apteczkę, gdyż wielu naszych leków nie można dostać na miejscu lub są na receptę. Tak się ma sprawa z kroplami do uszu, które w Polsce są szeroko dostępne, a na Wyspach są wydawane tylko po wizycie lekarskiej. Warto zabrać również zestaw na tzw. ,, zemstę niewolników” tj. zaburzenia jelitowe, które mogą wystąpić podczas pobytu. Uporczywe objawy świetnie zwalcza Nifuroksazyd oraz węgiel. Przydadzą się także leki na przeziębienia, gdyż klimatyzacja w samolocie często daje się we znaki. Warto zabrać krople do oczu, gdyż ostre słonce może powodować ich wysuszenie. 

 







 
 
 
 
 
4.PROBIOTYKI. Na forach internetowych można przeczytać o prebiotykach i ochronie przed zaburzeniami jelitowymi. Jest w tym ziarno prawdy i rzeczywiście stosowanie prebiotyków może ochronić nas przed złapaniem jelitówkami. Najpopularniejszym prebiotykiem przepisywanym na miejscu jest ENTEROL, który również jest do dostania w Polsce. W aptekach jest wachlarz innych produktów, które moga być przydatne. Warto przyjmować probiotyk na minimum 2 tygodnie przed przyjazdem oraz w trakcie pobytu. 



 
 
 
 
 
 
    






5. FILTRY. Na Wyspach słońce jest wyjątkowo ostre, nawet kiedy schowane jest za chmurami. Wiele osób, dając się nabrać na pozorny ,, brak słońca”, wieczorem odczuwa pieczenie skóry i zauważa pierwsze ślady poparzeń słonecznych. Filtr 50 + nakładany wielokrotnie wciągu dnia zadba o Waszą skórę. Na rynku są dostępne filtry 100 + , które polecam na twarz, nos i płatki uszu. Warto zakupić krem z filtrem już w Polsce, ponieważ wybór kosmetyków dostępnych na rynku jest znacznie szerszy, a ceny są dużo niższe. 















6.NAKRYCIE GŁOWY. W okresie letnim wszędzie trąbi się o nakryciach głowy. A że my lato mamy cały rok, to należy o tym zdecydowanie pamiętać. Nakrycie głowy chroni przed udarami słonecznymi, nadmiernym promieniowaniem słonecznym na delikatną skóre twarzy oraz osłania wrażliwe na słońce oczy. Polecane są czapki z daszkiem, kapelusze, ale nic nie zastapi dobrej chustki. Ponieważ na Wyspie cały rok wieje wiatr, który nasila się zimą, czapki i kapleusze często zwiewa wprost do Oceanu. Idealna będzie wtedy chustka, którą można zawiązać na głowie i mieć pewność, że oprze się powiewom atlantyckiej bryzy. 



7. UBRANIA. Na Wyspy Zielonego Przylądka nie trzeba zabierać wielu ubrań, gdyż na co dzień chodzimy tutaj w lekkich, zwiewnych ubraniach i japonkach lub klapkach. Buty na wysokim obcasie przydadzą sie tylko w hotelu, gdyż poza nim posadzka jest bardzo nierówna. Od listopada do Czerwca warto zabrać jeden długi zestaw. Noce mogą być nieco chłodniejsze, więc oprócz zwiewnej garderoby przyda się długi rękaw.









 
 



8.KOMARY. Z komarami na Wyspach jest tak jak wszędzie. Tam gdzie wilgotno, gdzie bujna roślinność można spodziewać się ich więcej. Warto zabezpieczyć się na taką ewentualność stosując spraye na komary albo wtyczki w pokoju hotelowym. Na szczęście kraj jest wolny od Malarii, a Denga występuje bardzo rzadko. 
Warto zabrać ze sobą produkty przeciw komarom, gdyż na miejscu nie ma wyboru, a dostępne produkty są znacznie droższe.  


9. POLISA. Absolutna konieczność podczas wyjazdu na Wyspy Zielonego Przylądka. Warto skonsultować sie z agentem, który doradzi jaką polisę dobrać i nie warto na niej oszczędzać. Świadczenia na Wyspach w stosunku do przyjezdnych są bardzo drogie i nawet podstawowe badania mogą zaskoczyć swoja kwotą. Warto ubezpieczyć się na minimum 500 000 PLN. 

10. WALUTA. Walutą obowiązującą na Wyspach Zielonego Przylądka jest Escudo Zielonego Przylądka (CVE). Kurs escudo jest stały i wynosi 1 EUR = 110.265 CVE.
Wyruszając na Wyspy Zielonego Przylądka najlepiej zabrać EUR (banknoty o nominałach 10, 20) i monety. Zdarza się, że akceptowane są $ lub GBP, ale nie jest to powszechne i wiele miejsc może odmówić realizacji transakcji. Lokalną walutę można nabyć na miejscu i nie jest ona dostępna poza Republiką Zielonego Przylądka. Na Sal i Boa Vista można sie posługiwać zarówno Euro jak i lokalną walutą. Ptłaności kartą są powszechne, a bankomaty szeroko dostępne.

Screenshot_2.png
alo.png
wegiel.png
nifurok.png
enterol.png
Screenshot_3.png
najlepsze-filtry-do-50-zl.webp
Screenshot_4.png
CVE.jfif
bottom of page