Dziś obchodzimy święto wiernego przyjaciela człowieka- PSA.
Dzień ten został ustanowiony przez czasopismo “Przyjaciel Pies” w 2007 roku i ma na celu zwrócenie uwagi na psi los. Nie bez przyczyny Dzień Psa obchodzimy w Polsce dnia 1 Lipca, to właśnie wtedy czworonogi trafiają do schroniska. Wraz z początkiem wakacji, dla wielu pies nie jest już przyjacielem, a kulą u nogi odbierającą możliwość podróżowania. Pomysłodawcy święta pragnęli zwrócić uwagę na ten aspekt i przypomnieć, że pies to nie zabawka, a członek rodziny, który mocno przywiązuje się do właściciela, a jeszcze bardziej cierpi nie rozumiejąc dlaczego jest ignorowany i porzucony. W ten dzień szczególnie pamiętajmy o naszych pupilach, a ja opowiem Wam o psach z Wyspy Sal.
Sal oczami psa to świat kontrastów. Część czworonogów jest kochana, odkarmiona, zadbana i jest dumą swoich właścicieli. Druga część- bezdomna, porzucona, schorowana, głodna.
Czym się różnią? W zasadzie niczym. Miały tylko większego pecha, a w oczach tych psów zobaczysz smutek i cierpienie. Niestety, większość czworonogów z Sal to psy bezdomne, a tylko mniejszość znalazła szczęśliwy dom. Wyspa od lat nie radzi sobie z kontrolą bezdomności wśród zwierząt, często sięgając po drastyczne środki, co spotyka się z silnym oporem społeczeństwa. Na Sal działa wiele organizacji pozarządowych, które dążą do poprawy dobrobytu tych zwierząt. Jedną z takich organizacji jest OSPA- Stowarzyszenie SOS dla psów i kotów z Wysp Zielonego Przylądka.
Od 2011 roku otacza bezdomne zwierzęta opieką medyczną, dokarmia oraz znajduje dom, angażując się również w adopcję międzynarodową. Przeprowadza akcje sterylizacji, które są darmowe, wspiera biednych właścicieli psów finansowo, aby mogli zadbać o zwierzęta w chwilach kryzysu ekonomicznego, walczy o wprowadzenie praw chroniących dobro zwierząt, prowadzi także schronisko, w którym przebywa średnio 60 czworonogów, tych najbardziej chorych, zaniedbanych i umęczonych, które nie poradzą sobie same. Pozostała część zwierząt musi walczyć o przetrwania każdego dnia, ale OSPA blisko nadzoruje dziko żyjącą, lokalną populację. Stowarzyszenie w 100 % funkcjonuje, dzięki wsparciu finansowemu i materialnemu osób dobrej woli.
Każdy może wesprzeć bezdomne psy z Wyspy Sal:
-> odwiedzając schronisko w godzinach funkcjonowania 10-15, aby wyprowadzić psy na spacer czy spędzić z nimi chwilę czasu.
->Przywożąc dobra materialne ( również używane), które posłużą czworonogom, np. pasty odrobaczające, obroże ( również na kleszcze), maty ( stare ręczniki, pościele), bandaże, rękawiczki etc.,
->Dokarmiając psy poprzez oferowanie karmy schroniskom, które później racjonują pożywienie, tak aby wszystkie psy skorzystały. Stosując się do zaleceń lokalnych władz oraz przedstawicieli OSPA nie należy dokarmiać psów na plażach hotelowych, przy leżakach lub blisko wejść do ośrodków wypoczynkowych. Powoduje to często przenoszenie się całych psich grup na plaże, gdzie mogą powodować pewne niebezpieczeństwo zarówno dla wczasowiczów, jak i zwierząt morskich, choćby żółwi. Wg zaleceń OSPA psy można dokarmiać dalej od wymienionych wyżej miejsc, zachowując higienę jedzenia, czyli nie umieszczając jedzenia w piasku.
-> Korzystając z portalu caboverdeinfo.org, gdzie znajdziecie największą bazę wycieczek po polsku i przekazując 1 % wartości rezerwowanych wycieczek na wsparcie finansowe stowarzyszenia OSPA w ramach naszej akcji #cvzostawślad organizowanej przez projekt www.caboverdeinfo.org/footprints
W ten szczególny dzień caboverdeinfo.org postanowiło uczcić psy Sal realizując przelew na rzecz działalności OSPA. Pamiętajmy dziś szczególnie o naszych czworonogach, ale też o psach Wyspy Sal, których historie po krótce Wam przybliżyłam.
KONTAKT:
+48506274926